God Land

TARO-KUN

Przystań na rozdrożach
Mały pół otwarty niski budynek na podobieństwo kawiarni prowadzony przez dawną gejsze Shin’e oraz jej 3 braci, męża i córkę. Chętnie odwiedzany przez przechodniów przybywających z gór/lasu/bagien, z portu lub ze złocistej pustyni, gdyż przystań leży właśnie na skrzyżowaniu tych trzech dróg. Miejsce słynie z dobrej sake, ciasteczek ryżowych oraz sycącej paszy dla koni, sporo tubylców właśnie to poddasze wybiera najczęściej podczas deszczu.

Sharuichi Tachiba

> TARG

- Skad...? Pochodze z archipelagu Juvn... a w jakim celu? hahaha, takim jak chyba wszyscy..... - niesprecyzowal......[/b]

Kintaro Oe

>TARG

- Wybacz nie rozumiem, czyli jaki masz cel? tak po prostu zostać wybrańcem bramy? jesteś jakimś specjalnym wybrańcem swej krainy?
Zasiadła przy przystani, nie długo po tym złożyła zamówienie na cherbatę i ciasteczka.

Sharuichi Tachiba

Sharuichi poczul ze rozmowa zaczyna schodzic na niechciany tor....
Po krotkim namysle zamowil zielona herbate.
- tak jakby...
Uznal iz taka odpowiedz musi jej wystarczyc.
Zajal sie piciem herbaty ze swojej czarki.

Kintaro Oe

- yhym... wnioskuje że przypłynełeś niedawno, jak pierwsze wrażenia o San? - napiła się cherbaty bacznie oserwując Samuraja, pięknymi oczyma, na swój sposób wyglądało to jak by rozpatrując jego osobę oczarowaywała go na każdym kroku.

Sharuichi Tachiba

Mimo to samuraj wydawal sie beszczelnie wrecz to ignorowac.
-prawde mowiac spodziewalem sie czegos bardziej okazalego...
Spojzal na nia z usmiechem... [/i]

Kintaro Oe

Do prawdy Kintaro także spodziewałą się czego innego... po roninie, najwyraźniej jest to zwyczajny pyszałkowaty samuraj.
Zagryzła ciasteczko, dała mu chwilę do namysłu, prowadzenie monologu nie sprawiało jej przyjemności, chrupiąc patrzyła się na ludzi przechodzących koło przystani, jej włosy powiewały na lekkim wietrze.
Zadała pytanie nadal wpatrując się w dal.
- Masz wyjątkowo piękną broń, może opowiesz mi coś o niej?

Sharuichi Tachiba

Sharuichi spojzal na nia.
- A co tu opowiadac... naginata jakich wiele... tylko ze zawiera elemety charakterystyczne dla naszej kultury... staramy sie eksponowac nasze wiezi z morzem. To wszystko...
Samuraj popil kolejny lek herbaty.
- Wyjatkowo dobra...
Powiedzial jakby do siebie.
- A Ty.... uzywasz bardzo oryginalnej broni... niedane mi bylo widziec takiej... uraczysz mnie wyjasnieniem jak to dziala.......?
Uniosl wzrok z blyskiem ciekawosci.

Kintaro Oe

- Myślałam że mnie nie rozpoznasz.
Zdjęła rękawiczki i pokazała 6 srebrnych palców, umieszczonych na pokiereszowanych dłoniach, całe pokryte tatuażami.
- Gdyby nie te protezy nie piła bym teraz z tobą herbaty zagryzając pysznymi ryżowymi ciasteczkami. - Zagryzła ciasteczko wpatrując się w niego, poprawiła włosy odgarniając coponiektóre rozwiane przez wiatr za ucho.
- Nie jest to zwyczajna broń, zawdzięczam jej wiele, nawet więcej niż życie... - po chwili dodała smutnym tonem- a za razem są mi ciężarem, ciężarem tak wielkim iż czasem niemożliwym. - Patrzyła się smutno na swoje dłonie, jak by nie chciała o nich rozmawiać, a za razem chciała podzielić się z kimś swoją historią, historią której nei powinien nikt słyszeć.
- Są straszne, nieprawdasz? sam widziałeś co potrafią...

Aderbas2 · Wysłany: Czw 2:10, 15 Mar 2007 Temat postu:

Lindsay Lohan Doing A Hung Guy!
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Pon 9:32, 26 Mar 2007 Temat postu:

Lindsay Lohan Doing A Hung Guy!
[link widoczny dla zalogowanych]

Tardderup · Wysłany: Pon 19:18, 26 Mar 2007 Temat postu:

Carmen Electra Giving A Head And Taking A Load!
[link widoczny dla zalogowanych]

Wasseitihrpussywerdetrich · Wysłany: Sob 13:42, 31 Mar 2007 Temat postu:

Carmen Electra Giving A Head And Taking A Load!
[link widoczny dla zalogowanych]

Wasseitihrpussywerdetrich · Wysłany: Sob 13:45, 31 Mar 2007 Temat postu:

Catherine Zeta Jone Throatjob!
[link widoczny dla zalogowanych]

Aida

Catherine Zeta Jone Throatjob!
[link widoczny dla zalogowanych]